W TYM ROZDZIALE POJAWI SIĘ
SCENA +18 (KTÓRA PEWNIE
MI NIE WYJDZIE : <)
Położyłam walizkę i rzuciłam się na łózko ..
Harry usiadł na łóżku i się śmiał .-To co robimy ?-zapytałam a jego ręka powędrowała na mój tyłek a później pod moją koszulkę .
-O nie Styles ..to wieczorem .-powiedziałam
-To co robimy pani Tomlinson ?-zapytał z uśmiechem
-Plaża ?-zapytałam
-Dawno cię nie wiedziałem w kostiumie .-powiedział i pocałował mnie . Ja wstałam i podeszłam do mojej walizki i wyjęłam z walizki ubrania i kostium kąpielowy i poszłam do łazienki . Wzięłam szybki prysznic ,przemyłam twarz i umyłam zęby . Włosy spięłam w koka i zrobiłam sobie lekki makijaż . Wyszłam z łazienki a Harrego nie było w pokoju ,wzięłam tylko torbę z ręcznikiem i krem do opalania ,zeszłam na dół . Harry był w kuchni i rozmawiał przez telefon ,z tego co wywnioskowałam to rozmawiał z Louisem po tych jakże pięknych odzywkach typu "tak tak Lou jest okey" ,"tak ja też już tęsknie" o boże co za dzieci .. usiadłam na blacie a Harry zakończył swą piękną rozmowę telefoniczną . Staną po między moimi nogami i objął mnie w tali a ja owinęłam swoje ręce wokół jego szyi .
-Mam być zazdrosna o to że masz romans z moim bratem ?-zapytałam
-Oj zazdrośnico .. chodź muszę ci się do czegoś przyznać .-powiedział z lekkim uśmiechem
-Tak a do czego ?-zapytałam
-Mam taką jedną ,jest śliczna ,ma piękne niebieskie oczy jak ocean ,jasne włosy a jej ciało aaah jest jak boginie .-powiedział i mnie pocałował .
-Taak ? a jak się nazywa ?-zapytałam
-Znasz ją bardzo dobrze kochanie ,Nazywa się Alex Tomlinson . Kojarzysz ?-powiedział z uśmiechem
-Oh to ta jędza ..-zaśmiałam się i się pocałowaliśmy .
-Wiesz ale piękna jędza ..-powiedział i pocałował mnie w obojczyk . Po chwili zabraliśmy potrzebne rzeczy na plaże i wyszliśmy z domku . Jedna rzecz która mnie najbardziej denerwowała że Harry idzie bez koszulki a wszystkie Laski się na niego gapią ! Harry trzyma moją rękę a ja patrze w dół .
-Co jest ?-zapytał a ja spojrzałam na niego
-Nic .-odpowiedziałam
-Zazdrosna ?-zapytał z uśmiechem
-Może tak może nie .-powiedziałam
-Jesteś zazdrosna ..-powiedział
-Wcale nie .-jęknęłam
-Mam to sprawdzić ?-zapytał z uśmiechem
-jak ?-zapytałam
-Tak .-powiedział ,puścił moją rękę i podszedł do jakiejś blond laski ,ej no ! Miała większy biust niż ja ! Uh ..ja nie nawet na to nie patrzałam tylko poszłam sama w stronę plaży . Po chwili drogi ktoś złapał mnie za nadgarstek ,odwróciłam się i był to Harry z wielkim uśmiechem .
-I co jednak jesteś zazdrosna .-powiedział z uśmiechem
-A ty byś nie był jak ja bym cię zostawiła i poszła do jakiegoś umięśnionego kolesia ?-zapytałam
-Był bym zły ale wiesz musze ci przyznać że jak jesteś zazdrosna to wydaje mi się że to jest urocze no i że ci na mnie zależy .-powiedział i pocałował czubek mojego nosa a później usta . Objął mnie w tali i poszliśmy w końcu na plaże .
-To jest nie feer !-powiedziałam oburzona
-Co ?-zapytał zdziwiony
-Ona miała większy biust niż ja .-powiedziałam a on się zaśmiał
-No nie śmiej się ! To prawda .-powiedziałam a on przybliżył mnie jeszcze bliże do siebie i pocałował
-W dupie mam tamtą laskę ,nie interesuje mnie jej biust ,tyłek . Interesujesz mnie ty ,ty jesteś idealna ,żadna inna dziewczyna się nie liczy . A po za tym twój biust jest w sam raz .-powiedział z uśmiechem
-Oj ależ ty słodki .-powiedziałam głosem małej dziewczynki i go pocałowałam
-Zawsze taki jestem .-powiedział z uśmiechem . Na plaże doszliśmy po jakiś 15-30 minutach . Koc rozłożyliśmy koc niedaleko brzegu ,zdjęłam ubrania i zostałam w samym kostiumie kąpielowym ,Harry usiadł na kocu .
-Idziesz do wody ?-zapytałam
-Zaraz przyjdę .-powiedział
-Okkey .-powiedziałam i sama poszłam do wody . Woda była ciepła ,słońce dawało popalić :) Po jakimś czasie poczułam ręce na mojej tali ,odwróciłam się i zobaczyłam Harrego z uśmiechem
-I z czego się cieszysz ?-zapytałam
-Bo jesteś naprawdę sexowna a po za tym porobiłem ci kilka zdjęć .-powiedział
-Jak mogłeś mi zrobić zdjęcia !-warknęłam
-Oj nie denerwuj się ,ładnie wyszłaś .-powiedział i mnie pocałował. Jak to na plaży ,wygłupialiśmy się ,robiliśmy sobie zdjęcia i takie inne . Do domu przyszliśmy dopiero o 21:00 :) jakoś nie chciało nam się iść :) Ja weszłam do sypialni i rzuciłam się na łóżko a Harry robił coś na dole . Byłam zmęczona i to jeszcze jak ..wstałam z łózka i poszłam do łazienki . Zdjęłam z siebie wszystkie ubrania i weszłam do kabiny , wzięłam szybki prysznic aby się trochę odświeżyć . Wyszłam z kabiny i owinęłam swoje ciało ręcznikiem i o mało co kurwa zawału nie dostałam przez tego debila . Siedział sobie na toalecie i zadowolony z siebie się jeszcze uśmiechał
-Nie strasz mnie !-warknęłam
-Ja panią nie straszę ..tylko tak pięknie się na panią patrzało .-powiedział z uśmiechem i podszedł do mnie ,bliżej i bliżej a moje plecy styknęły się z ścianą łazienki
-Nie uczyli pana że nie podgląduje się kobiet ?-zapytałam
-Nie podgląduje się obcych kobiet a z tego co wiem to pani jest moją kobietą .-powiedział i zaczął mnie całować po szyi . Wziął mnie na ręce i zaprowadził do sypialni ,położył mnie na łóżku i ciągle całował ,zdjęłam z niego koszulkę a on zdjął spodnie razem z bokserkami . Uuu haha :) Sam zdjął ze mnie ręcznik i całował mnie po szyi ,biuście ,brzuchu ,po chwili wyjął z walizki srebne opakowanie i je rozerwał . Założył prezerwatywę na swojego przyjaciela ,pocałował mnie namiętnie a ja odwzajemniłam . Gdy się wbił we mnie nawet nie poczułam ,poruszał się w przód i w tył ,z czasem przyśpieszył ,razem pojękiwaliśmy ..
-Harry ..-jęknęłam
-Kocham cię ,tak cholernie cię kocham ..-wyszeptał
-Też cię kocham .-jęknęłam , Harry był naprawdę wspaniałym chłopakiem . Kochałam go całym moim sercem ,dosłownie całym . Harry przewrócił nas tak że to ja teraz leżałam na nim i całowałam go .. moje ciało było przykryte prześcieradłem :)
Jego ręce błądziły po moich plecach a zaś moje rączki wplątałam w jego loczki ..heuheu .
-Nawet nie wiesz co by było ze mną gdy by cię nie uratowali w tym szpitalu .-powiedział
-Harry ,jestem tutaj i nigdzie sie wybieram .-wyszeptałam i pocałowałam go .. fakt z mojej strony było to kurwa cholernie głupie że skoczyłam z tego jebanego mostu ,nie wiem sama co mnie do tego podkusiło . Może moje nerwy ,emocje po prostu wybuchły ? Ale wiem jedno że nie mogę stracić Louisa ani Harrego i również dziewczyn czy chłopaków ! Jesteśmy jedną wielką walniętą rodzinką :) Przewróciłam nas tak ze znów Harry był nademną ,pociągnęłam go za łańcuszek i pocałowałam ..
Poleżeliśmy chwilę ,ale Harry wstał bo chciał się okapać :) zdjął prezerwatywę i wyrzucił do kosza :p poszedł do łazienki ,podrodze zabrał świeże bokserki i zniknął za drzwiami łazienki . Ja się tylko uśmiechałam sama do siebie :) Może przez to że jestem w huj szczęśliwa ? Być może że tak . Przykryłam sie lekko i wtuliłam się w poduszkę ,minęło chyba jakieś 30 minut a obok mnie znalazł się Harry . Objął mnie od tyłu i przyciągnął do siebie ,pocałował mnie w ramie i tak razem zasnęliśmy ...
************************************************************************
BUUM !! JUŻ 19 ROZDZIAŁ !! POJAWIŁA SIĘ SCENA +18 ALE WIEM ŻE MI NIE WYSZŁA : < PROSZĘ O WASZE SZCZERE OPINIE ,POSTARAM SIĘ COŚ ZMIENIĆ I JEŚLI POJAWI SIĘ NOWA SCENA TO MOŻE BĘDZIE LEPSZA ..KC <3
CZYTASZ=KOMENTUJ !! :* <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz